W potwornym upale Agnieszka z Mężem chrzcili małego Arusia. Dane mi było brać udział w tym wydarzeniu, nie tylko jako uczestniczka, ale też jako fotograf. Przemiłe zlecenie. Przemili Ludzie i dużo ślicznych dzieciaczków. Ogromna rodzina. Mąż Agnieszki ma 12cioro rodzeństwa.
Uroczystość piękna i humory dopisywały chyba wszystkim. Nie było pośpiechu. Nastrój powagi i radości.
Z 145 zdjęć reportażu wklejam kilka dla pokazania podniosłości tej rodzinnej uroczystości.
Najpierw przygotowania
I pojawili się pierwsi Goście
Rodzice i Chrzestni według zwyczajów chyba ludowych ;-) ubierają dziecko wspólnie
Z Tatą
Z Mamą i Ciocią (Matką Chrzestną)
Babcia żegna nas na tarasie
Już w Kościele
Po uroczystości pora na obiadek :-)
Fotografie są własnością Autorki. Wszystkie prawa zastrzeżone. All images Copyright © 2010
6 komentarzy:
Suuuuuuuuuuuuuuuuper! :)
Sun
Sun !! Jestem pod OGROMNYM wrażeniem !Ja również kocham robić zdjęcia, ale nie jestem takim profesjonalistą jak Ty !!!
Ogromne BRAWO !
Boże jaka SUN !! Sabina wybacz mi. Masz piekne zdjecia @
Dziękuję, rzeczywiście Sun to nie moja ksywka, ale nie przejmuj się zbytnio ;-) Dzięki za miłe słowa. Staram się i pracuję.
Zaraz zajrzę do Ciebie :-)
Dziękuję, rzeczywiście Sun to nie moja ksywka, ale nie przejmuj się zbytnio ;-) Dzięki za miłe słowa. Staram się i pracuję.
Zaraz zajrzę do Ciebie :-)
Ania, przeciez ja Ciebie dobrze znam z maluchów :) cos mi się pokiełbasiło z tą Sun :)
a ja jestem totalnie amatorska :)
Prześlij komentarz